W Trassenheide na wyspie Uznam w Niemczech odbyła się konferencja naukowa „Peenemünde z perspektywy ofiar. Odpowiedzialność nauki i społeczeństwa. Nowe impulsy dla kultury pamięci o zbrodniczym przemyśle narodowych socjalistów”. Polscy i niemieccy historycy zaprezentowali podczas niej m.in. wyniki badań dotyczących robotników przymusowych, jeńców wojennych i więźniów obozów koncentracyjnych, którzy w czasie drugiej wojny światowej byli zmuszani przez hitlerowskie Niemcy do niewolniczej pracy przy produkcji rakiet.
Na zaproszenie organizatorów tej konferencji Remigiusz Rzepczak przedstawił na niej książkę „Złodzieje wiary i nadziei”. W 2011 r. zbiór jego reportaży z pomocą Krajowej Centrali Kształcenia Politycznego w Meklemburgii Pomorzu Przednim wydało szczecińskie Stowarzyszenie Czas Przestrzeń Tożsamość. Zilustrował je fotografik Andrzej Łazowski. W swoim wystąpieniu Remigiusz Rzepczak zaprezentował losy bohaterów tej publikacji, byłych więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych. Poprowadził również część konferencji, którą poświęcono utrwalaniu pamięci o ofiarach nazistowskich Niemiec. Uczestniczył w niej prof. Bernhard M.. Hoppe ze Szkoły Wyższej i Uniwersytetu Technicznego w Kaiserslautern, dr Thomas Lutz z Fundacji Topografii i Terroryzmu w Berlinie, dr Marcus Meyer z miejsca pamięci bunkra Valentin w Bremie oraz Ryszard Banaszkiewicz, dyrektor Muzeum w Wolinie. Po wygłoszonych przez nich referatach dyskutowano m.in. o utrwalaniu pamięci o hitlerowskich zbrodniach oraz o edukacji poświęconej temu zagadnieniu.
Konferencję zorganizowała Fundacja Friedricha Eberta we współpracy z Polsko-Niemieckim Forum Kultury na Uznamie/Wolinie oraz Muzeum Historyczno-Technicznym w Peenemünde.
Źródło: Remigiusz Rzepczak