Dla tych, którzy czują jeszcze niedosyt lub po prostu tęsknotę za Gryfińskim Festiwalem Miejsc i Podróży „Włóczykij” jest nowa propozycja. Stowarzyszenie Republika Międzyodrza zaprasza na inaugurację swojej kolejnej cyklicznej imprezy pod tytułem „Krajobraz bez granic”. Impreza to comiesięczne spotkania z podróżnikami, reportażystami, regionalistami, ekspertami zajmującymi się tematyką polityczną, społeczną i kulturalną wybranych regionów świata.
Cykl odbywa się pod patronatem Gryfińskiego Festiwalu Miejsc i Podróży „Włóczykij". Spotkanie pierwsze zaplanowano już na 2 kwietnia (poniedziałek) o godz. 20 w Pubie u Suszka przy ul. Szczecińska 7 w Gryfinie. Gościem pierwszej edycji będzie znany już gryfińskiej publiczności globtroter Jerzy Arsoba. Temat spotkania będzie „Nowa Zelandia - zakochać się na końcu świata". Cena biletu wynosi 5 zł. Ilość miejsc limitowana. Przedsprzedaż biletów w Pubie u Suszka.
Jerzy Arsoba - podróżnik, fotograf, operator kamery, organizator alternatywnej turystyki, imał się jeszcze kilkunastu innych profesji. Na podróżowanie zapadł poważnie daaaawno temu... i ma nadzieję - nieuleczalnie.
Jerzy Arsoba dotarł tym razem tam, gdzie ludzie chodzą do góry nogami ;-)
Kraina, do której z Polski jest najdalej, niezależnie czy wyruszymy na wschód, zachód, północ czy południe! Zapragnął włóczykij zobaczyć na własne oczy, co takiego niezwykłego jest w miejscu, gdzie powstawały obrazy do "Władcy pierścieni" i "Avatara". Przybył, zobaczył i zakochał się.
Podróżnik ze Szczecina przebył 4 tys. km po Nowej Zelandii.