Rzadki eksponat muzealny, który został przywłaszczony przez kolekcjonera kilka lat temu odzyskali policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Szczecinie. Jego wartość szacuje się na kwotę ok. 100 000 zł. Sprawca może usłyszeć zarzuty przywłaszczenia pojazdu oraz zniszczenia zabytku za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
W marcu 2012 roku administrator Muzeum Wojsk Inżynieryjnych 1 Armii Wojska Polskiego w Gozdowicach zwrócił się do zespołu ds. zabytków Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie z prośbą o pomoc w sprawie odzyskania rzadkiego eksponatu muzealnego amfibii GAZ 46 MAW. GAZ (Gorkowskij Awtomobilnyj Awtozawod) produkował tą amfibię jedynie w latach 1952-1955. Pojazd o mocy55 KM, osiągał prędkość90 km/h na lądzie i9 km/hw wodzie. Jest to jeden z 6 istniejących w Polsce pojazdów tego typu, którego cena osiąga na aukcjach wartość 100 tys. złotych. Pojazd został w 2004 roku wypożyczony na jeden miesiąc kolekcjonerowi z Gorzowa Wlkp., który deklarował bezpłatny remont w zamian za umożliwienie eksponowania pojazdu podczas zlotów historycznych. Ponieważ po miesiącu wciąż mężczyzna nie zwrócił pojazdu, muzeum wysłało pierwsze pismo prosząc o zwrot eksponatu. Ciągłe starania w tej sprawie, mające swoje potwierdzenie w dokumentacji muzeum, zakończyły się w 2012 roku złożeniem zawiadomienia o przywłaszczeniu. Kolekcjoner kilkakrotnie zmieniał adres, a w miejscu gdzie miał być reperowany pojazd okazało się, że nigdy go nie było. Wówczas uzyskano informacje, że eksponat wciąż znajduje się na terenie województwa lubuskiego. Policjanci rozpoczęli poszukiwania pojazdu, ze względu na obszar poszukiwań działania prowadzono je wspólnie z funkcjonariuszami Straży Granicznej ze Szczecina oraz policjantami z Wydziału Kryminalnego KWP w Gorzowie Wlkp. Po potwierdzeniu uzyskanych informacji wczoraj funkcjonariusze KWP w Szczecinie i Straży Granicznej w Szczecinie odnaleźli zabytkowy pojazd w jednym z garaży na posesji w Skwierzynie. Pojazd był całkowicie zdekompletowany, brakowało silnika, kół, śruby napędowej, oraz jakichkolwiek elementów wyposażenia pojazdu. Obok leżał bak paliwa odcięty od korpusu nożycami do metalu. W innych pomieszczeniach odnaleziono pokrywy dzioba amfibii i ramę szyby przedniej. Samochód był tak skorodowany, że do czasu decyzji prokuratury postanowiono nie przewozić go do muzeum w Gozdowicach, gdyż groziłoby to całkowitym zniszczeniem zabytku. Pozostałych elementów wyposażenia nie odnaleziono, gdyż jak stwierdził „koneser militariów”- wciąż są w konserwacji...
Sprawca może usłyszeć zarzuty przywłaszczenia pojazdu oraz zniszczenia zabytku z art. 108 Ustawy o zabytkach i opiece nad zabytkami. Sprawę prowadzi KPP Chojna.